Od redakcji

Andrzej Ceglarek, fot. Arch.

Przełom na światowych targach Interzoo

Tegoroczną edycję Interzoo śmiało można nazwać przełomową dla całej branży zoologicznej. Tempo wzrostu ilościowego, mierzonego stale zwiększającą się liczbą nowych wystawców, jak i odwiedzających, czy wreszcie prezentowaniem coraz większej ilości posiadanych produktów na stoisku, zaczyna krzepnąć na korzyść zmian jakościowych. Jakie to zmiany? Przede wszystkim coraz więcej firm zaczyna uświadamiać sobie, że koncentracja wyłącznie na produkcie i jego walorach (jakości, cenie, dostępnych wariantach itd.) czy  innowacjach produktowych to dzisiaj za mało, by z powodzeniem budować rynkowy sukces. Stąd na dużej liczbie stoisk wreszcie można było poczuć nieco przestrzeni, a działania wystawców wyraźnie ruszyły w kierunku budowania relacji z klientami. Redukcja wystawowego asortymentu do niezbędnego minimum, a w niektórych przypadkach prawie do zera, po to, by klient mógł dostrzec istotne zmiany w wystawionych produktach, coraz większa liczba stolików służących do prowadzenia rozmów, podejmowanie odwiedzających lunchem – wszystko to wskazuje na nową jakość w światowej zoologii, którą można zawrzeć w dwóch prostych słowach: customer focus. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że ta filozofia znajdzie dobry grunt także i w Polsce, a zmiany jakościowe zapoczątkowane w Norymberdze zaowocują renesansem branży zoologicznej w naszym kraju.

Andrzej Ceglarek

made by KKVLAB
Nasza strona wykorzystuje pliki cookies w celach statystycznych. Korzystanie ze strony oznacza zgodę na ich zapis i wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.