Porady ekspertów

Czy dieta psów i kotów powinna zawierać zboża?

2012-08-06

dr n. wet. inż. Sybilla Berwid-Wójtowicz / Pet Market

Tagi: zwierzęta, pies, kot, karma, ziarna zbóż

fot. iStock

dr n. wet. inż. Sybilla Berwid-Wójtowicz: – Etykieta i informacje dodatkowe zawarte w ulotkach nie powinny wprowadzać konsumenta w błąd. A tymczasem na przestrzeni ostatnich lat, na fali szumu informacyjnego coraz częściej do moich rąk trafiają produkty „fantastyczne”, nie zawierające żadnych ziaren (a w składzie szczegółowym wymieniony jest jęczmień czy ryż) czy węglowodanów w ogóle (a z analizy chemicznej brakuje czegoś do 100%). Nie wiem, czy to pokłosie popularyzacji testów na nietolerancję glutenu pszenicznego wśród ludzi, czy popularna ostatnio „dieta odchudzająca Dukana” (dużo białka i brak węglowodanów), w każdym razie slogany nawiązują do nie do końca dobrych i zdrowych wzorców żywienia ludzi przekładanych na naszych czworonogów. Węglowodany jako źródło energii w diecie to ważny komponent energetyczny o zbliżonej wartości do białka. Owszem, ich nadmiar będzie przez organizm przerabiany na tłuszcz zapasowy, jednak przy odchudzaniu te same węglowodany, tylko z innych źródeł będą zdecydowanie lepszym sprzymierzeńcem z białkiem niż inne składniki pokarmowe. Całkowity brak węglowodanów w diecie psa czy kota prowadzi do degeneracji funkcji przewodu pokarmowego, nerwowości (są badania pokazujące wzrost agresywności terytorialnej), resorpcji płodów u samic ciężarnych i umierania noworodków podczas odkarmiania mlekiem. Tak więc teksty z ulotek „węglowodany nie są potrzebne w diecie psów i kotów” włóżmy między bajki, bo w świetle aktualnej wiedzy fizjologicznej wprowadzają co najmniej w błąd.

Co więcej, bez źródeł skrobi, klasycznego źródła łatwostrawnych węglowodanów – źródła energii, praktycznie nie da się zrobić suchej karmy. Do produktów wilgotnych czy tzw. „suszonych żelowanych kawałków mięsa” dodawane są z kolei łatwo fermentujące pektyny i m.in. guma guar. Podczas gdy skrobia jest nośnikiem energii i w umiarkowanych ilościach jej spożycie (czy to z ziaren roślin strączkowych czy ziemniaków) niesie za sobą konkretne wartości odżywcze i energetyczne, to spożywanie dużych ilości gumy guar może nieść za sobą nasiloną fermentację i obniżenie strawności. Tak więc zanim przekreślimy jakiś produkt na podstawie różnych deklaracji z frontu, spójrzmy na etykietę szczegółową. Jest realna szansa, że mysz upolowana przez kota miała w jelitach ziarno pszenicy czy kukurydzy, no nieco mniejsza, że znajdowały się tam jakieś owoce… ale raczej kot nie upolował kawałka fileta zalanego środkiem żelującym. No, może nie codziennie…

Autor: dr n. wet. inż. Sybilla Berwid-Wójtowicz
Źródło: Pet Market

made by KKVLAB
Nasza strona wykorzystuje pliki cookies w celach statystycznych. Korzystanie ze strony oznacza zgodę na ich zapis i wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.