Branżowe newsy

FDA bada skażone przekąski z Chin. W Polsce brak niepokojących doniesień

2014-08-25

Marzena Zbierska / Pet Market

Tagi: pies, karma dla psa, przekąski dla psa, snaki dla psa, skażone przekąski, Chiny, FDA

Przekąski dla psów z Chin znów groźne, FDA

Amerykańska agencja Food and Drug Administration (FDA) poinformowała o nagłym wzroście zgonów i zachorowań zwierząt domowych, które mogą być wynikiem spożycia przekąsek z suszonego mięsa wyprodukowanych w Chinach. Agencja bada, czy przekąski zawierają szkodliwe substancje, a po ostatnich doniesieniach niektóre amerykańskie sieci handlowe wycofały ze sprzedaży smakołyki pochodzące z Chin

Pierwsze sygnały o możliwym związku zgonów i zachorowań psów ze spożyciem przekąsek importowanych z Chin pojawiły się w 2007 roku. Od tej pory, mimo testów laboratoryjnych i nakazu wycofania ze sprzedaży wyrobów chińskich producentów w USA, problem pozostał nierozwiązany. W maju tego roku pojawiła się kolejna lawina niepokojących sygnałów. W ciągu ostatnich trzech miesięcy agencja otrzymała ponad 4800 zgłoszeń o zachorowaniach zwierząt towarzyszących człowiekowi oraz o ponad 1000 przypadków śmiertelnych wśród zwierząt. Przekąski wyprodukowane w Chinach, które budzą wątpliwości FDA, powstały na bazie mięsa z kurczaka, kaczki i słodkich ziemniaków.

Pod koniec maja, w odpowiedzi na oczekiwania właścicieli psów, amerykańska sieć sklepów zoologicznych Petco wycofała ze sprzedaży smakołyki produkowane w Chinach. Podobnie postąpił konkurencyjny PetSmart, a właściciele zwierząt zza oceanu rozpoczęli akcję przeciwko chińskim przekąskom na Facebooku.

Główny Inspektorat Weterynarii nie odnotował doniesień o podobnym zjawisku w Polsce. Problem zachorowań zwierząt związany ze spożyciem importowanych przekąsek nie pojawił się ani w przeszłości, ani w ostatnich miesiącach. Zakłady produkcyjne spoza Unii Europejskiej i produkty żywnościowe przeznaczone dla zwierząt wprowadzane do obrotu w Polsce, a pochodzące np. z Azji, podlegają szczegółowym zasadom kontroli, zgodnie z wymaganiami przyjętymi w całej Unii.

– Zarówno normy unijne, jak i polskie prawo, wskazują na to, że producenci muszą przestrzegać bardzo wysokich standardów bezpieczeństwa, dotyczących pasz dla zwierząt wprowadzanych do obrotu, produkowanych nie tylko na terenie UE, ale także w krajach trzecich. Zasady importu do UE są zdecydowanie bardziej rygorystyczne, co do bezpieczeństwa pasz i wymagań wobec producentów, niż to bywa w innych państwach – wyjaśnia dr Jarosław Naze, Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii ds. Bezpieczeństwa Żywności Pochodzenia Zwierzęcego oraz Pasz, Farmacji i Utylizacji.

Autor: Marzena Zbierska
Źródło: Pet Market

made by KKVLAB
Nasza strona wykorzystuje pliki cookies w celach statystycznych. Korzystanie ze strony oznacza zgodę na ich zapis i wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.